Koszenie trawnika jeszcze do niedawna nie było czynnością zbyt korzystną dla środowiska, ale i dla portfela. Generowało sporo hałasu, czasu, ale i zanieczyszczeń bądź powodowało spore zużycie prądu. Wymagało też czynnego zaangażowania. Teraz możesz utrzymać swój trawnik w łatwiejszy sposób, a nawet bez wysiłku, a przy okazji dbać o ekologię. Wystarczy, że sięgniesz po robot koszący Dreame Roboticmower A1.
Łatwość wyznaczania obszaru koszenia ma znaczenie – postaw na kosiarkę, która nie generuje zanieczyszczeń
Wiele osób w przeszłości decydowało się na kosiarki spalinowe, ze względu na łatwość ich eksploatacji bez konieczności ładowania czy podłączania do źródła prądu. Niemniej jednak takie modele generują dużo zanieczyszczeń. Dlatego wiele osób w trosce o środowisko szuka rozwiązań ekologicznych. Może być nim zakup robota koszącego Dreamer Roboticmower A1. Jest wydajnym urządzeniem, które w ciągu jednego dnia może skosić obszar nawet 1000 m2. Warto jednak wiedzieć, że przeznaczony jest nawet na większe trawniki – do 2000 m2. Jednocześnie ładowanie jest autonomiczne, co oznacza, że urządzenie przy niższym poziomie baterii samodzielnie wraca do stacji dokującej. Diody LED informują o stanie baterii. Zielona oznacza naładowanie urządzenia, które samodzielnie może wrócić do pracy w miejscu, w którym ją zakończyło.
Utrzymuj wysokość trawnika na odpowiednim poziomie i dbaj o wegetację trawy – nie koś w deszczu ani mrozie
Trawnik przed domem czy firmą należy utrzymywać w dobrym stanie, a więc przycinać do preferowanej czy zalecanej długości. Gdy są wyższe, najpierw należy skrócić je przy użyciu tradycyjnej kosiarki. Jednak jej użycie nie będzie konieczne, gdy będziesz dbać o harmonogram koszenia. Trawnik z użyciem robota Dreamer Roboticmower A1 może być przycinany do wysokości 3-7 cm. Istotne znaczenie ma także możliwość korzystania z blokad i systemów ochronnych, np. ochrony przed deszczem czy mrozem. Robot koszący z ustawionymi systemami nie będzie pracował na wilgotnym podłożu i gdy je wykryje wróci do stacji dokującej. Koszenie w zbyt wilgotnym środowisku może przyczyniać się do powstawania pleśni i chorób trawnika. Podobnie rzecz ma się z mrozem. To sprawi też, że dłużej zachowasz walory użytkowe noży czy szczotek. Jeżeli chcesz zakupić odpowiedni sprzęt do koszenia, koniecznie wybierzcie go z oferty na stronie: https://sklep.dreame-polska.pl.
Cichsze koszenie z planowaniem trasy
Kosiarka spalinowa generuje nawet ponad 100 dB hałasu. Z kolei model elektryczny średnio 90 dB. Robot koszący Roboticmower A1 jest znacznie cichszy, gdyż zmierzony hałas wynosi nie więcej niż 60 dB. Jest to na granicy dopuszczalnej, komfortowej dla słuchu głośności. Nie musisz niszczyć swojego trawnika ustawiając ręcznie przewody ograniczające. Możesz skorzystać ze zdalnego mapowania terenu i zapamiętywania trasy. Robot koszący wykrywa przeszkody znajdujące się w najbliższym otoczeniu. Czujnik Lidar wykrywa też brud czy wodę. Przeszkody będące na radarze robota koszącego znajdują się nawet w odległości 70 metrów. Warto pamiętać, że regularna wymiana ostrzy i szczotki urządzenia może pozwolić uniknąć ich stępienia czy zużycia, a co za tym idzie trudności w efektywnym skracaniu trawy. Robot koszący wykona pracę za Ciebie, a Ty będziesz się cieszyć pięknym trawnikiem! Niewątpliwie Roboticmower A1 to doskonała alternatywa dla kosiarki elektrycznej, ale i spalinowej. Jest to urządzenie, które jest ekologiczne, ale i ekonomiczne.
—
Artykuł sponsorowany
ja dopiero się nauczyłem używać kosiarki